Pokłosie (trudne słowo) dwóch listopadowych plenerów z KGP. Obrzycki Betomont i "Folwark braci Mroczek" w Oporowie. Obie wycieczki z cyklu: pochwała brzydoty. Naprawdę piękne, brzydkie miejsca. Wolę brzydotę, jest bliżej krwiobiegu.
A trzydziestkapiątka przyklejona do puszki na stałe.
- Co tu robicie?
- Zdjęcia.
- Po co, dla kogo?
- Dla siebie, takie hobby.
- Ilu was jest?
- 11 osób
- O kurcze, duża grupa
…
- Imię, nazwisko, imię ojca, adres …
…
- A jak się wasza grupa nazywa?
- KGP
- Jak?
- No, KGP – Kaźmierska Grupa Plenerowa.
- Nie no KGP? Jak? … dobra tyle
A trzydziestkapiątka przyklejona do puszki na stałe.