czwartek, 3 grudnia 2009

Wolę brzydotę, jest bliżej krwiobiegu

Pokłosie (trudne słowo) dwóch listopadowych plenerów z KGP. Obrzycki Betomont i "Folwark braci Mroczek" w Oporowie. Obie wycieczki z cyklu: pochwała brzydoty. Naprawdę piękne, brzydkie miejsca. Wolę brzydotę, jest bliżej krwiobiegu.
- Co tu robicie?
- Zdjęcia.
- Po co, dla kogo?
- Dla siebie, takie hobby.
- Ilu was jest?
- 11 osób
- O kurcze, duża grupa

- Imię, nazwisko, imię ojca, adres …

- A jak się wasza grupa nazywa?
- KGP
- Jak?
- No, KGP – Kaźmierska Grupa Plenerowa.
- Nie no KGP? Jak? … dobra tyle



A trzydziestkapiątka przyklejona do puszki na stałe.

blog comments powered by Disqus